Maseczka przeznaczona do skóry tłustej i mieszanej. Producent pisze że produktu starczy na dwie aplikacji, ale moim zdaniem spokojnie wyjdzie nam 3 razy. Maseczka przyjemnie pachnie, a na dodatek bardzo łatwo się ją aplikuje na twarz. Osobiście po 20-30 sekundach odczułam niesamowite ściągnięcie skóry. Maseczka łatwo się zmywa, nie stwarza nam problemów. Pozostawia skórę czystą, matową, przejmie gładką, brak śladów jakichkolwiek zaskórników. Jej jedynym minusem jest to, że pozostawiła moją skórę odrobinę wysuszoną...
Zdecydowanie nie polecam pić kawy/ herbaty w tej maseczce ;)
Skład:
Ocena: 6/10
Cena: 3,40 zł
Powróciłam! :)
Czytałam dużo dobrego o tej maseczce, sama używałam nawilżającej :)
OdpowiedzUsuńCzęsto mam ochotę na zakup maseczki ale mało kiedy to robię...mam jakąś w słoiczku .
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować też!
OdpowiedzUsuńMaseczki Soraya 10 minut są rewelacyjna i to każda jedna z tej serii:)
OdpowiedzUsuńmam cerę suchą więc to maseczka nie dla mnie, ale zobacze na ich inne propozycje :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie! tylko nigdzie jej nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńPrzyznałam Tobie wyróżnienie Liebster Blog: http://black--feather.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy :)
Dziękuje!
Usuńszkoda ze w uk nie ma sorayi bo z checia bym wyprobowala:)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta maseczka, myślę, ze w przyszłości na pewno wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana! http://ojkarola.blogspot.com/2012/11/liebster-award-tag-x2.html
OdpowiedzUsuńJa się bardzo uprzedziłam do Soray'i po tym jak mnie peeling uczulił :P może kiedyś dam tej marce jeszcze jadną szansę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra recenzja. Raczej się nie skusze na tą maseczkę ;)
OdpowiedzUsuńZostałas otagowana I wytypowana na moim blogu serdecznie zapraszam Cię do zabawy ;) Mona z monacosmetics.blogspot.com
otagowalam w liebstertag :)
OdpowiedzUsuńfajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie róznego rodzaju maseczko do twarzy. Z seri 10 minut mam do cery naczynkowej :) PS Masz bardzo interesujący blog, będę tu wracać ; ) Oczywiście obserwuje :)
OdpowiedzUsuńMaseczek Soraya używałam już kilka razy i powiem wam ze wszystkie są rewelacyjne, ale ta to moja ulubiona!
OdpowiedzUsuńMaseczka jest idealna dla tłustej, problematycznej skory.
Maseczka ma przyjemny zapach i fajna konsystencje, bardzo dobrze się rozprowadza. Kosmetyk bez problemu można zmyć ciepła woda.
Moja skora po użyciu maseczki nie byla podrażniona ani przesuszona a za to przywrócona jest jej harmonia, skora wydziela mniej sebum jest zmatowiona i wygląda przepięknie.
Jak dla mnie ta maseczka to hit ale polecam rowniez inne z tej serii !
kupuję te maseczki bardzo często, ponieważ mam je blisko domu w mojej ulubionej drogerii, po drugie i najważniejsze działają cuda w ciągu pol godziny. Zależy jaka jest kondycja mojej skóry i co chce osiągnąć wówczas wybieram maseczkę najodpowiedniejsza na daną chwile. Dodać muszę tu że o ile mam czas to staram sie nie zmywać żadnych maseczek tylko pozostawić gruba warstwe do wchłonięcia, najlepiej na noc. Mój faworyt to maseczka liftingująca, która odmładza skore w ekspresowym tempie. A po ekspozycji na słonce głownie korzystam z maseczki regenerującej, która odzywia mi skóre
OdpowiedzUsuńUwielbiam dziesięciominutówki i nie kredyty a maseczki Soraya. Ta oczyszczająca to jedna z moich ulubionych, bo szybko odświeża. Wygładza i odżywia. Nakładam ją często na noc lub do całkowitego wchłonięcia - o ile mam na to czas. Dziala cuda z moją suchą skóra.
OdpowiedzUsuńużywam jej od dłuższego czasu i z efektów jestem bardzo zadowolona - maseczka super oczyszcza skore, matuje sprawia ze skora nie wydziela tyle sebum- polecam:)
OdpowiedzUsuń