Witajcie :)
Jak wspomniałam w poprzednim poście zdarza mi czasem robić peelingi samodzielnie. Jest to jednak zjawisko w ostatnim czasie dość rzadkie gdyż cierpię na chroniczny brak czasu.
No ale sprężyłam się i pogrzebałam w szafkach co zaowocowało Peelingiem Do Stóp z Cukru i Cynamonu.
Przepis:
- 1 łyżka cynamonu
-2 łyżki cukru
-3 łyżki oliwy z oliwek
Jak można zauważyć peeling łatwo się przyrządza i nie wymaga to dużego nakładu pracy.
Efekty?
Jest to typowy peeling cukrowy i sprawdza się dobrze. Nie wiem czy jest ostrzejszy od peelingu kawowego, gdyż owego nie próbowałam. Peeling kawowy dla mnie cuchnie, a szkoda bo jak czytam o jego efektach to aż mnie boli. Tak to już jest że kawę pije hektolitrami ale peeling to niech się trzyma daleko od mego nosa.
No ale powróćmy do naszego peelingu cukrowo - cynamonowego.
Peeling może być stosowany zarówna na stopach jak i na ciele. Jednakże uważałabym w delikatniejszych partiach. Ja sobie resztkę wykorzystałam na zniszczone dłonie i dorobiłam się mocnego zaczerwienienia.
Po peelingu miałam ładne, miękkie stópki. Na dodatek pachniały iście cudnie!Wydaje mi się również że koloryt skóry się poprawił- ale akurat tego efektu na stopach nie wymagałam ;)
Oliwa ładnie nawilżyła.
Czego można więcej chcieć?
To tyle o moich domowym zdziaraku. Teraz przyszedł czas na podziękowania!
Jako może wyczytałyście na fb profilu odnotowałam 100 obserwatorów! Jest to niezwykłe miłe! Bardzo dziękuje wszystkim obserwatorom i komentującym. To wielkie wyróżnienie!
Jak tylko wykończe swoje peelingi z biedronki to może skusze się i spróbuję samej zrobić takie cudo;) tyle dobrego sie słyszy o peelingach własnej roboty:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i prosty przepis.
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńA co do peelingu, to ciągle obiecuję sobie wypróbować i cukrowy i kawowy i solny, ale jestem na to zbyt leniwa :P
Gratuluję stówki obserwujacych:) A peeling mysle ze niebawem wyprobuje:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńejj super na pewno wypróbuję !!:)
OdpowiedzUsuńa teraz dodaję do obserwowanych :)
Dziś wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam ani jednego, ani drugiego, a oba wyglądają ciekawie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że się skuszę :)
muszę się w końcu za stopy wziąć i zrobić taki peeling :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic straconego, jutro drogeria też będzie otwarta, więc jak lakier będzie dostępny możesz go śmiało kupić:) Jestem ciekawa jak kolor będzie wyglądał na paznokciach, bo w buteleczce zapowiada się super:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale nie lubię sama robić peelingów i innych kosmetyków. Wiem, że to nawet lepszy sposób, ale jest tyle pięknych peelingów, wspaniałych zapachów, że ciężko mi przejść obok nich obojetnie:)
muszę kiedyś wypróbować :0
OdpowiedzUsuńPeeling kawowy cuchnie? Nie mów ;) Ja łączę kawę z żelem pod prysznic i wtedy zapachy się mieszają, ale nie powiem, żeby cuchnął... Przebija się zapach kawy. A masz na myśli kawę parzoną? Bo wiem, że niektórzy takiej używają. Ja biorę zmieloną, ale jej nie parzę.
OdpowiedzUsuńGratuluję :) i życzę kolejnej 100 obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńLubię ten peeling, choć robię go bez cynamonu, a zamiast jego dodaję soli :p stosuję go na całe ciało, dłonie i stopy ;)
Też robiłam peelingi cukrowe, ale moim zdaniem kawowy jest jednak mocniejszy. Ale trzeba potem więcej sprzątać :D
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńO tym przepisie już słyszałam, ale nigdy nie robiłam. W najbliższym czasie postaram się go wypróbować. Do tej pory używałam kawy :-)
Pozdrawiam!
jak ja zazdroszczę takim osobom jak Ty, którym chce się bawić w samodzielne kręcenie produktów :) ja jestem leniuch i stawiam na gotowce :D
OdpowiedzUsuńoooo cos dla mnie robi się go expresowo ....chyba w najbliższym czasie wykorzystam do stóp :-)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować. dzięki
OdpowiedzUsuńJa mam peeling cukrowy Perfecta i aż jestem zła na siebie, że wydałam na niego 15zł, a mogłam sobie zrobić podobny w domu :) Co prawda mam czekoladowo-kokosowy, ale cynamonowy jest równie fajny!
OdpowiedzUsuńZamierzam zrobić sobie małe spa i zrobię takie naturalne kosmetyki. Łatwy i fajny przepis, myślę, że go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie (:
Gratuluję dużej ilości obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńJa robię sobie peeling, ale z samego cukru, właśnie przez brak czasu :)
o istnieniu peelingu cukrowego wiedzialam wczesniej ale jakos nie zabieralam sie za jego wykonanie, ciesze sie, ze dalas takiego posta bo zastanawialam sie ile tej oliwki dac Ty zaproponowalas ta kuchenna a ja slyszalam o zwyklej dla dzieci;) dzis zamiar przerodze w czyn:) wiem, ze taka mala miksturka a tyle wartosci wnosi;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie peelingi:) od jakiegoś roku nie kupuję drogeryjnych peelingów.
OdpowiedzUsuńwypróbuję na pewno :)
OdpowiedzUsuńLubię roić sobie takie peelingi, choć bez cynamonu (podrażnia mi skórę). Zwykle używam innych olejów, ale czasem dodaję odrobinkę olejku eterycznego, żeby ładnie pachniało. :-)
OdpowiedzUsuń