czwartek, 20 grudnia 2012

Kolastyna, tonik który...

Witajcie!
Jak zwykle obiecuję sobie że poprawię się i będę częściej tu pisać, ale kończę jak zawszę.
Mam nadzieje że w prezencie na święta dostane trochę wytrwałości ;)
A wy co chciałybyście dostać na tegoroczne święta?
No nic, nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić do recenzji toniku.

 Co pisze o nim producent:
Przywraca naturalną równowagę, rewitalizuje naskórek. Kosmetyki Kolastyna Refresh są zaawansowanym programem oczyszczającym. Precyzyjnie dobrane składniki zapewniają skórze idealną świeżość i promienny wygląd. Collasten Complex to unikalna kompozycja kolagenu, elastyny i glikogenu w połączeniu z minerałami /magnez, miedź, cynk/ usprawnia metabolizm i proces dotlenienia komórek skóry. Alpantha Complex zawarty w kosmetykach dodatkowo nawilża i wygładza, oraz wspomaga proces odnowy naskórka. Produkty testowane dermatologicznie. Nie zawierają parabenów. 
Moje zdanie:
Dziś wylałam ostanie kropelki z 200 ml opakowania, które swoją drogą jest przezroczyste w lekkim kolorze zielonym z wyraźną naklejką i treścią na niej. Dozownik również się sprawdził, nie miałam problemów z brakiem kontroli podczas wydobywania produktów, a także nie sprawiał problemu podczas podróży. Po otworzeniu buteleczki uderza nas mocny zapach, podobno męski. Jak dla mnie średnio przyjemny, ale znam przypadki, którym przypadł do gustu. Prawdą jest że domywa dokładnie to z czym mleczko sobie nie poradziło, lub ominęło. Skórę pozostawia czystą, odświeżoną. Mimo tych plusów, nie jestem przekona czy ponownie sięgnę po ten produkt. Sprawdził się, ale nie powalił mnie na kolana. 
Ocena: 5/10
Cena: ok. 10 zł
Skład: AQUA, PEG-75,LANOLIN, GLYCERIN, SOLUBLE, COLLAGEN, GLYCOGEN, HYDROLYZED, ELASTIN, ZINC GLUCONATE, MAGNEAIUM ASPARTATE, COPPER GLUCINATE, PEG-26-BUTETH-26, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, PHENOXYETHANOL, PARFUM, BENZYL SALICYLATE, EUGENOL, TETRASODIUM EDTA, GERANIOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, HEXYL CINNAMAL, SORBIC ACID, LIMONANE, SODIUM SUCCINATE, LIANALOOL, CITRIC ACID. 

9 komentarzy:

  1. Nie znam, ale ten zapach... jakoś do mnie nie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam go, ale u mnie się zupełnie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli taki zwykły tonik. W sumie taki jest lepszy od toniku, który tylko wysusza i podrażnia skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuje za obserwacje, rowniez obserwuje chetnie przetestuje ten tonik mam nadzieje ze u mnie sie sprawdzi:) pozdrawiam i zapraszam do mnie czesciej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubie micela z Kauflandu, za niska cene jest na prawde dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie testuję peeling z tej serii :) jak mi się uda, w przyszłości pewnie sięgnę także po ten tonik. Dość długo byłam ignorantką, jeśli chodzi o Kolastynę ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...