piątek, 12 czerwca 2015

Odmłodzenie z Eveline ?

Witajcie! 
Dziś moje szybciutkie spostrzeżenie na temat maseczki, na którą liczyłam. A raczej na jej efekt termiczny. Pamiętam że maseczka od Miron, była fantastyczne pod tym względem i znów zapragnęłam poczuć to ciepło bez późniejszego wysypu nie przyjacieli. 

źródło: http://drogerix.pl/
Od producenta: 
Innowacyjna maseczka termiczna to łagodna i prosta w użyciu alternatywa dla mikrodermabrazji, gabinetowego zabiegu odmładzająco-oczyszczającego. Przeznaczona jest dla każdego rodzaju cery, z wyjątkiem bardzo wrażliwej i naczynkowej. Dzięki unikalnej technologii termicznej aktywne składniki maseczki docierają głęboko do komórek skóry, przygotowując je na maksimum działań odmładzających.
Składniki aktywne: Koenzymy młodości Q10+R, glinka kaolinowa, koktajl kojący zawierający wyciąg z rumianku i zielonej herbaty.

Moje zdanie: 
Jestem zawiedziona to na czym mi najbardziej zależało czyli efekt temiczny -nawet podczas intesywnego masażu jest ledwo wyczuwalny. Lekkie ciepełko czuć jedynie  tuż po nałożeniu i podczas zmycia - kiedy maseczka ma kontakt z wodą i kiedy "trzemy" naszą skórę. Produkt to gęsta masa, z małymi drobinkami, o średniawym zapachu, fakt nie jest to zapach który przeszkadza.
 Jak dla mnie jest to zwyczajny peeling, a opis to czyste lanie wody producenta. Efekty są jak dla mnie są takie jak po przeciętnym peelingu. Dodatkowo minimalne zawężenie porów dzięki kaolinowi.

Ocena: 3/10
Cena:ok. 2.50 złSkład: peg-8, kaolin, zeolite, polyethylene, chamolilla recutita oil, methyl gluceth-20, polyacrylamid, c13-14 isoparaffin, laureth-7, camellia sinensis leaf, dimethicone, squalane, ubiquinone, edta, phenoxyethanol, methylparaben, butylparaben, ethylparaben, propylparaben

7 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...