piątek, 20 grudnia 2013

Czym zaskoczył mnie peeling z Daxa?

Witajcie! 
Ten post to prawie jak pierwsza gwiazdka na niebie. Tyle się na nią czekało i buff! Jest! Można zacząć wymiatać pyszności ze stołu. 
Dobra, wiem - przeholowałam. I z porównania i z nie pisaniem. Ot czysta ja. 
Dlatego przejdźmy do recenzji aby więcej moich mniej szlachetnych cech nie wypłynęło na światło dzienne.

Od producenta: 
Peeling z drobinkami krzemionki krystalicznej polecany dla osób w każdym wieku, do pielęgnacji cery normalnej i suchej. Wyjątkowo dokładnie usuwa martwe komórki naskórka, wygładza powierzchnię skóry, oczyszcza pory i niweluje wszelkie niedoskonałości cery. Zawiera minerały morskie, odżywczy koktajl z witamin A - B5 - E, a także kojący wyciąg z płatków róży francuskiej o działaniu odmładzającym. 

Moja opinia:
Saszetkę kupiłam na wyprzedaży w Biedronce. Dawno temu były w którejś gazetce urodoweij a że nie zeszło im wszystko w terminie to wystawili na promocję (a słowo promocja działa jak guzik z napisem "muszę to mieć")W ten o to sposób stałam się posiadaczką tego peelingu jak i jego brata gruboziarnistego.
Uważam że pomysł bardzo trafiony z tym że produkt można zakupić w dwóch wariantach (saszetka/tubka) gdyż daje to możliwa wypróbowania i jeśli podpasuje to kupujemy tubkę. 
Co do samego peelingu to jestem z niego bardzo zadowolona. Nie jest to super ostry zdzierak tak jak np. dermo peeling z Pharmaceris. Jest ciut słabszy i to jest w nim najfajniejsze (zaskoczyłam tym nawet siebie gdyż ja jestem maniakiem ostrych peelingów). Jego poziom zdzieralności oceniam na średni- spokojnie radzi sobie ze swoim podstawowym zadaniem a przy tym nie zedrze nam pół twarzy.  Łatwo się nakłada, przyjemnie się nim złuszcza naskórek, zapach też jest ok. Czego można więcej chcieć? Ja na pewno zaopatrzę się w wersję pełnowymiarową jak tylko wykończę wszystkie saszetki i ten z Pharmaceris.  Jeśli nie lubisz zmieniać twarzy na mielonkę to ten peeling jest dla Ciebie!

Ocena: 7/10
Cena: Saszetka ok. 1.50 Tubka ok. 14 zł
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Polyethylene, Glycerin, PVM/MA Decadiene Crosspolymer, Butylene Glycol, Rosa Galica Flower Extract, Silica, Sea Salt, Lactose, Cellulose, Hydroxypropyl Methylcellulose, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Panthenol, Allantoin, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum, CI 42090. 

Tak wiem, jestem mistrzem pstrykania zdjęć. Ale tak to już jest gdy się robi zdjęcia na już ;)

14 komentarzy:

  1. u mnie juz zakupiony, niedlugo wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. słyszałam o nim trochę dobrego, na pewno w końcu zagości w mojej łazience :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go jakiś czas temu i byłam na prawdę zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja niestety nie mogę używac ostrych zdzieraków, bo strasznie mnie podrażniają więc ten drobnoziarnisty pewnie byłby dla mnie idealny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama go lubi, sama nie miałam okazji używać.

    OdpowiedzUsuń
  6. te miałam peeling z tej firmy ale do cery mieszanej i tłustej;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem ciekawy peeling, chociaż do głębszego oczyszczania wolę ostrego konkurenta od Bingo :).
    Lubię takie mocne zdzieraki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupuje oba pilingi właśnie w saszetkach w rosku i jestem z nich bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię go :) ale niestety w tubce jeszce nie spotkałam, chętnie kupiłabym pełno wymiarówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawie brzmi, bo wole delikatniejsza forme zdzierakow :) Tez lubie testowac najpierw probki, mozna uniknac niepotrzebnego zakupu pelnowymiarowej wersji ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy nie miałam, ale czegoś takiego właśnie poszukuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam enzymatyczny z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam kiedyś ten peeling i był nawet ok :) ale ja i tak uwielbiam robić swój peeling na bazie korundu :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...