Witajcie :)
Zdecydowałam się zmienić termin publikacji włosowego podsumowania miesiąca, gdyż w najbliższym okresie jest on dla mnie bardziej dogodny.
Nie przedłużając sprawy, zapraszam do mini wpisu o moich kłakach.
Zdjęcie robiono po całym dniu biegania na wietrze, dlatego trochę "nietegesowate".
Rano była maska z aloesu, szampon Babydream, Garnier AiK, odżywka Balea, Feuchtigkeits Haarmilch Mango + Aloe Vera.
Pielęgnacja znów nie była jakaś specjalna, raz w tygodniu olejowanie różnymi olejami- powróciłam do IHT 9, który znów podpasował moim włosom. Odżywki również się nie zmieniły oprócz jednej - Joanne Mak i Bawełna zastąpiłam wyżej wymienioną Baleą. Maski również tak jak wcześniej- jedynie dzięki mojej siostrze skosztowałam Biovaxsa do włosów suchych. Powróciłam do peelingu cukrowego na głowę, który daje niesamowity efekt uniesienia włosów! Jedwab CHI nadal stosuje na końcówki.
W moich odczuciach włosy są niesamowicie miękkie (wiem że nie widać tego na zdjęciu, za co winię Belea) ale łapię się na tym że potrafię miziać kłaczki cały dzień! Niestety skręt za to jest beznadziejny, a włosy albo są proste albo na Włodeckiego.
Wow :P ale masz zakręcone włosy :) Mnie by się przydał peeling cukrowy na skórę głowy, dziś go zrobię. Twój post mi o tym przypomniał, dzięki wielkie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na gęstsze niż w zeszłym miesiącu. I wydaje mi się, że całkiem sporo podrosły :) Trzymam kciuki za dalszą pielęgnację :*
OdpowiedzUsuńJakie urocze loczki;p
OdpowiedzUsuńale masz kręciołki śliczne
OdpowiedzUsuńJakie loki fajne:)
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz śliczne loki!
OdpowiedzUsuńTfu! Tfu! Oby nie zapeszyć, bo tyle osób chwali.
Przepiękne masz loki !!!:)
OdpowiedzUsuńNiezłe kędziorki :)
OdpowiedzUsuńFajne kręcioły :D
OdpowiedzUsuńŁadne loczki:)
OdpowiedzUsuńPS. Nominuję Cię do Liebster Blog Award:)
Moje na wietrze od razu stają się mniej kręcone.. Twój skręt też jest bardzo fajny, moje są takie nie wiadomo jakie, raz kręcone raz takie falowane jak właśnie w aktualizacji sierpniowej, eh. Ale dziękuję za miłe słowo i powodzenia w dalszej walce o piękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńśliczne loczki...
OdpowiedzUsuńale śliczny skręt :) ja do takiego efektu musiałabym ugniatać je chyba cały dzień :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
Ładne masz kręciołki ;))
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się twój skręt ;) szkoda,że mój nie jest tak mocny
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne kręciołki na włoskach... ja takie miałam po trwałej :) ale to co później stało się z moimi włosami nie jest warte takich loczków :)
OdpowiedzUsuń